Błaszczykowski, Gortat i inni. Sportowcy pomagają Amelce

amelka 1

Czasu jest coraz mniej, a potrzebna kwota ciągle duża. Mowa o zbiórce pieniędzy na leczenie raka 3-letniej Amelki. Dlatego środowisko sportowe przekazało dzisiaj na rzecz dziewczynki wiele gadżetów.

– Mamy koszulkę przekazaną przez Start Lublin, piłkę Kuby Błaszczykowskiego, piłkę i koszulkę Marcina Gortata, torbę olimpijską – wylicza Edyta Dobek, ciocia Amelki.

– Próbujemy pozyskać środki na wszelkie możliwe sposoby, przy dużym wsparciu przyjaciół – mówi Emil Dobek, tata Amelki. – Jesteśmy zaskoczeni tym, że lubelskie (i nie tylko) kluby włączyły się w pomoc dla Amelki. Dla nas jest to coś wielkiego.

Dziś odbyła się prezentacja drużyny sportowej Amelki-Marzycielki, w skład której wchodzą wolontariusze, rodzice i przyjaciele Amelki, przedstawiciele MKS Selgros, Startu Lublin, AZS-u, Górnika Łęczna, Motoru Lublin. Akcję wspierają również Daniel Iwanek i Karol Bielecki.

– Dla Amelki przekazujemy złoty medal za zdobycie mistrzostwa Polski z tamtego roku, komplet meczowy Iwony Niedźwiedź oraz piłkę z Ligi Mistrzów i bluzę bramkarską Weroniki Gawlik – mówi Marta Daniewska z MKS-u Lublin.

– Wszyscy działamy dla dobra Amelki. Jest przede wszystkim śliczną dziewczynką, niesamowicie wesołą i uśmiechniętą. Jej oczy zawsze zwracały uwagę, bo zawsze były radosne, niezależnie od chwili. Przeszła dwie chemioterapie. Nie mogła zrozumieć dlaczego na przykład włoski jej wypadają… – dodaje ciocia Amelki.

-Przeznaczyliśmy piłkę z podpisami reprezentacji Polski oraz koszulkę z podpisami zawodników – mówi prezes TBV Startu Lublin Arkadiusz Pelczar . – Dodatkowo, 29 października przy okazji meczu telewizyjnego Start Lublin – Czarni Słupsk przeznaczamy miejsce na ławce rezerwowych, które ktoś może sobie wykupić. Ten ktoś wyjdzie na prezentację, dostanie strój klubowy i będzie częścią drużyny przez te dwa dni.

– Amelka w tej chwili zaczyna się odbudowywać, więc nie samo zdrowie, ale samopoczucie trochę się poprawiło. Wyniki są poniżej normy, ale jeszcze do przyjęcia – mówi tata Amelki.

Poszczególne kluby sportowe przekazały cenne materiały, które będą podlegały licytacji, głównie podczas koncertu charytatywnego dla Amelki, który odbędzie się 30 października. Do tej pory zebrano ok. 800 tysięcy złotych. Brakuje ok. 500 tysięcy zł.

– Kwota, którą zebraliśmy do tego momentu pozwoliła nam na wpłacenie depozytu plus opłacenia jednej dawki leku. Zrobiliśmy to po to, by zaoszczędzić na czasie. Przerwa od podania jednego leku do drugiego to ok. 3 tygodnie, więc w tym momencie możemy kontynuować zbiórkę, a Amelka będzie już leczona – dodaje Emil Dobek.

Gadżety przekazane dzisiaj przez sportowców będzie można wylicytować poprzez „Bazarek Amelki Marzycielki”, a także w trakcie koncertu charytatywnego. Odbędzie się on 30 października na Uniwersytecie Przyrodniczym. Szczegóły tego wydarzenia niebawem pojawią się na facebookowej stronie „Amelka marzycielka, siatkówczaka niszczycielka„. Są tam też szczegóły innych akcji na rzecz dziewczynki.

AM (opr. DySzcz)

Fot. archiwum

Exit mobile version