Mieszkańcy sąsiadującej z Lublinem części Głuska nie chcą spopielarni zwłok na terenie gminy. Spopielarnia miałaby powstać przy drodze, ale po stronie, która już leży na terenie Lublina.
– I to właśnie lubelski ratusz podejmie decyzję – mówi radny gminy Głusk, Dariusz Gałan. – Liczymy, że pan prezydent uzna nasze argumenty i nie dopuszczą budowy tak szkodliwej inwestycji. Chcemy wyrazić protest przeciwko lokalizacji spopielarni zwłok w dzielnicy mieszkalnej…
Koordynator radców prawnych w lubelskim ratuszu Zbigniew Dubiel wyjaśnia, że na razie nie ma mowy o wydawaniu pozwolenia na budowę, ponieważ są prowadzone dwa postępowania. Chodzi o wznowienie postępowania po wydanej dwa lata temu decyzji o warunkach zabudowy i – na wniosek gminy Głusk – o zawieszenie tej decyzji…
Dopóki Samorządowe Kolegium Odwoławcze nie wyda orzeczenia w tej sprawie, żadnej decyzji nie będzie.
Dziś w proteście wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców gminy Głusk. Przyjechali także mieszkańcy Czerniejowa, którzy niemal od 100 dni protestują przeciwko budowie spopielarni w ich miejscowości.
MaG/ opr. ToMa
Fot. Magdalena Grydniewska