Przed zamojskim sądem rozpoczął się proces 20-letniego Przemysława L., oskarżonego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
Prokuratura zarzuca mu, że w styczniu tego roku podpalił kolegę, z którym wcześniej pił piwo – akt oskarżenia odczytał prokurator Paweł Słupczyński…
Oskarżony przyznał się do podpalenia kolegi, ale nie do jego zabójstwa. Jak powiedział, miał to być tylko kolejny głupi żart. Kolejny, bo Przemysław L. zeznał, że już wcześniej podpalał Tomasza B….
Na sali sądowej oskarżony wyraził żal i przeprosił rodzinę zmarłego. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 12 do 25 lat albo dożywocia.
MLac
Fot. archiwum