Blisko 1,5 promila alkoholu miał 30-letni kierowca, mieszkaniec Łukowa, którego zatrzymała… 21-letnia kobieta. Mężczyzna za kierownicą swojego fiata na skrzyżowaniu nie ustąpił jej pierwszeństwa, przez co o mało nie doszło do tragedii.
Młoda kobieta podejrzewając, że 30-latek znajduje się pod wpływem alkoholu pojechała za nim, po kilkudziesięciu metrach wyprzedziła go i zmusiła do zatrzymania.
Mężczyzna próbował jeszcze uciekać, ale drogę zajechał mu kolejny samochód, którego kierowca wyjął kluczyki ze stacyjki fiata i oddał je kobiecie.
Wezwany na miejsce patrol policji potwierdził podejrzenia co do stanu trzeźwości kierowcy fiata.
Za kierowanie samochodem po pijanemu grozi mu teraz kara do 2 lat więzienia.
MaTo
Fot. archiwum