Próbował zabić brata na rodzinnej imprezie przy grillu. Dziś 30-letni Artur T. spod Bełżyc stanął przed Sądem Okręgowym w Lublinie gdzie odpowiada za usiłowanie zabójstwa.
Do zdarzenia doszło w maju tego roku w niewielkiej miejscowości Kierz w gminie Bełżyce. Tam Artur T. po pijanemu ranił młodszego brata nożem w szyję. Poszkodowany przeżył dzięki szybkiej interwencji karetki pogotowia.
– Żałuję tego co zrobiłem – przyznał dziś przed sądem Artur T. – Nie jestem mordercą – mówił…
Oskarżony wyjaśnił, że jego brat od lat znęcał się nad rodziną, po pijanemu wszczynał awantury. Potwierdziła to również zeznająca dziś w sądzie matka braci.
Za usiłowanie zabójstwa Arturowi T. grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
MaTo
Fot. archiwum