Okres jesienno-zimowy sprzyja złemu samopoczuciu i depresji. Dla osób chorych psychicznie to szczególnie ciężki czas. Jak sobie z tym radzić dyskutowali dziś eksperci podczas Lubelskiego Forum Psychiatrii.
– To bardzo trudne jednak jak najbardziej możliwe – mówi prezes Lubelskiego Stowarzyszenia „Jesteśmy”, Zygmunt Miszczak. – Ważne jest, żeby nie tracić perspektywy światła i nadziei, która mówi nam, że depresja ustąpi. Istotne jest, by zajmować się czymś pozytywnym. To nie muszą być jakieś wielkie wyzwania. Może to być lektura książki, wykonanie drobnych obowiązków domowych, a zwłaszcza pielęgnowanie dobrych relacji z innymi ludźmi. Pielęgnowanie higieny psychicznej polega również na pozwalaniu sobie na drobne przyjemności.
Spotkanie odbyło się w ramach lubelskich obchodów Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, które potrwają do środy.
MaTo
Fot. archiwum