„Czarny protest” przeciwko zaostrzeniu prawa w sprawie aborcji odbył się również w Chełmie. Ulicami miasta przeszedł marsz milczenia.
– Chcemy mieć możliwość wyboru – mówi jedna ze współorganizatorek tego wydarzenia Agnieszka Duch. – Nie zgadzamy się na nowelizację ustawy antyaborcyjnej. Nie chcemy, aby dzieci rodziły dzieci. Nie chcemy też, żeby kobiety musiały oddawać życia za dziecko. Nie jesteśmy za aborcją. Chcemy mieć wybór…
W marszu wzięło udział około 300 osób, głównie kobiet. Marsz zakończył się pikietą przed biurem poselskim Beaty Mazurek, gdzie skandowano hasła „Karać gwałcicieli nie kobiety” oraz „Martwa matka nie przytuli”…
MaŁo
Fot. Małgorzata Łobejko