Policja informuje o drugiej w naszym regionie ofierze tegorocznych chłodów i alkoholu. Ciało 48-letniego rowerzysty odnaleziono na ulicy w miejscowości Tarkawica koło Lubartowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wcześniej pił alkohol u swojego znajomego, po czym wsiadł na rower i chciał pojechać do domu. Prawdopodobnie 48-latek przewrócił się na ulicy i zasnął.
Ustalono też tożsamość pierwszej ofiary chłodów znalezionej w niedzielę rano w Łopienniku Górnym w powiecie krasnostawskim. 56-letni mężczyzna z objawami wychłodzenia został przewieziony do szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować. Mieszkaniec powiatu krasnostawskiego zmarł. Ustalono, że również był pod wpływem alkoholu.
Niewiele brakowało, by doszło do tragedii też kilka dni wcześniej. Policjanci dostali informację o człowieku leżącym w lesie niedaleko stacji benzynowej w Poniatowej. Gdy mundurowi go znaleźli 58-latek trząsł się z zimna i nie mógł się podnieść, ale dzięki szybko udzielonej pomocy żyje.
Policja apeluje by reagować na ludzi leżących na ulicy, czy przystanku. Na wychłodzenie szczególnie narażone są osoby bezdomne i pod wpływem alkoholu.
ZAlew / RMaj
Fot. archiwum