Zasłużeni działacze opozycji demokratycznej zostali wyróżnieni odznaczeniami państwowymi, Krzyżami Wolności i Solidarności. Uroczystość odbyła się w lubelskim oddziale Instytutu Pamięci Narodowej.
– Ważne, aby pamiętać o ludziach, którzy dla swojego społeczeństwa ponieśli ogromny wysiłek – mówi zastępca prezesa IPN, profesor Krzysztof Szwagrzyk. – Ryzykując kariery, zdrowie, a niekiedy nawet życie podejmowali działania wbrew władzy komunistycznej, walcząc o naszą niepodległość. Dzisiaj wszyscy jesteśmy tym ludziom winni pamięć. To niezwykle ważne.
Jedną spośród 27 osób, które odebrały odznaczenie, była Elżbieta Szewczuk. Z „Solidarnością” jest związana od roku 1980. Pracowała wówczas jako nauczyciel historii w Liceum Ogólnokształcącym im. A. Czartoryskiego w Puławach. – Zostałam internowana i wywieziona do Gołdapi – opowiada. Jednak – jak sama przyznaje – odznaczenia są ważne, ale uznanie mojej młodzieży ważniejsze.
Na uroczystości w siedzibie IPN z przyczyn losowych wzięło udział tylko 21 wyróżnionych. Krzyże Wolności i Solidarności są przyznawane przez prezydenta Polski za działalność konspiracyjną od 1954 do 1989 roku, z wyłączeniem aktywności w legalnej „Solidarności”, czyli od 31 sierpnia 1980 do wprowadzenia stanu wojennego.
Pełną listę odznaczonych można zobaczyć na stronie: lublin.ipn.gov.pl.
ZAlew
Fot. lublin.ipn.gov.pl