Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku w Lublinie istniało Muzeum Sportu. W 1992 roku placówka została zlikwidowana. Po niemal ćwierć wieku w naszym mieście znów można oglądać eksponaty związane z historią sportu. W pomieszczeniach Areny Lublin dziś w południe otworzono Centrum Historii Sportu.
Otworzoną dziś ekspozycję przygotowywał Marcin Greszata.
– Przygotowaliśmy dla zwiedzających osiem ekspozycji dotyczących ośmiu dyscyplin. Są to, biorąc pod uwagę kolejność zwiedzania: piłka siatkowa, piłka ręczna, lekkoatletyka, koszykówka, boks, żużel, piłka nożna oraz kolarstwo. Przy samym wejściu znajduje się kącik olimpijczyka, gdzie są trofea naszych lubelskich olimpijczyków. Znaczną część eksponatów na otwarcie dostaliśmy z Muzeum na Zamku, ale znajdują się też eksponaty przekazane przez kluby sportowe, sportowców i osoby prywatne. Co jakiś czas ekspozycje będą zmieniane, tak aby mieszkańcy przychodząc mogli zobaczyć nowe pamiątki. Zachęcamy mieszkańców Lublina do przekazywania kolejnych pamiątek – tłumaczy Greszata.
– Każdy kibic może tu przyjść i zobaczyć jak wyglądały medale sprzed kilkunastu lat, dla mnie to też jest ciekawostka, gdyż one się zmieniają. Fantastyczne są wystawy pokazujące eksponaty sprzed kilku i kilkudziesięciu lat: stare piłki, stroje, buty piłkarskie – mówi pływak Konrad Czerniak.
– Gratuluje Lublinowi, to miasto ma historię sportową, a to muzeum jest tego dowodem. Cieszy mnie fakt, że tylu wspaniałych sportowców przyjechało dzisiaj na otwarcie – stwierdza Marian Sypniewski, dwukrotny brązowy medalista olimpijski w drużynowym florecie.
Centrum można zwiedzać od wtorku do piątku w godzinach od 10.00 do 16.00 oraz w pierwszy i trzeci weekend miesiąca.
AR / opr. Rog