36-latek z Warszawy podszywał się pod funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. W ten sposób próbował wyłudzać pieniądze od mieszkańców Łukowa. Grozi mu za to 8 lat więzienia.
Łukowska policja otrzymała w czwartek szereg zgłoszeń o mężczyźnie podającym się za funkcjonariusza CBŚ. 36-latek dzwonił do mieszkańców i informował o rzekomej akcji zatrzymania oszustów.
Policjanci zatrzymali go, kiedy usiłował oszukać starszą kobietę. Chciał wyłudzić od niej 30 tysięcy złotych. W porę zareagowała pracownica banku, do której z prośbą o wypłatę pieniędzy zgłosiła się niedoszła ofiara.
Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty. Grozi mu 8 lat więzienia. W przeszłości był karany za kradzieże i rozboje.
Kosi / opr. Rog
Fot. KWP Lublin