Przemoc w ośrodku wychowawczym w Rejowcu. Będzie proces 17-latka

prokuratur 2

17-letni Mateusz K., były wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rejowcu, zrezygnował z dobrowolnego poddania się karze. Prokuratura oskarżyła go m.in. o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad jednym ze swoich kolegów.  

Chłopak przyznał się do winy i miał dostać karę 2 lat więzienia. – Nie wiemy dlaczego się rozmyślił. Teraz będzie miał normalny proces – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu, Bartosz Wójcik. – Nie informował nas o swych motywach. Ma do tego ruchu pełne prawo. W każdej chwili można się z takich uzgodnień wycofać. Podejrzewam, że chce spróbować swoich sił w procesie, żeby „wytargować” niższą karę. Proces może być długotrwały, dlatego że w charakterze świadków trzeba będzie przesłuchać pozostałych wychowanków ośrodka, którzy zostali porozrzucani po ośrodkach w całym kraju.

Po tym jak sprawa znęcania się wyszła na jaw, zdecydowano o przeniesieniu wychowanków ośrodka do innych placówek w całej Polsce.
17-latkowi grozi teraz do 10 lat więzienia. Jego proces rozpocznie się w grudniu tego roku.

MaTo

Fot. archiwum

Exit mobile version