Muzeum Czartoryskich w Puławach od 1 lutego przyszłego roku ma podlegać puławskiemu urzędowi miasta. Radni zdecydowali dziś o powołaniu tej gminnej instytucji kultury. Obecnie jest to jeden z oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym.
Ze względu na wysokie koszty wynajęcia eksponatów od Fundacji Czartoryskich przedmioty miałyby pochodzić z innych muzeów. Powierzchnia wystawiennicza ograniczona ma zostać do głównego budynku pałacu. – Inne obiekty parkowe nie byłyby wykorzystywane. Pozwoli to ograniczyć koszty ponoszone przez miasto – mówi autor uchwały radny Artur Kwapiński. – Dom Gotycki. Świątynia Sybilli i Pracownia Dokumentacji Dziejów Miasta nie będą finansowane z pieniędzy muzeum, więc Domek Aleksandryjski także nie powinien wchodzić w jego skład. Domek Aleksandryjski to 62 samego czynszu rocznie. I jeśli dotąd udało się prowadzić muzeum za 550 tys. zł, to i teraz się uda.
Radni podczas czwartkowej sesji wybrali także nowego wiceprzewodniczącego rady. Zbigniewa Śliwińskiego – który zrezygnował z mandatu, zostając dyrektorem Puławskiego Ośrodka Kultury „Dom Chemika” – zastąpiła Elżbieta Szymańska.
ŁuG
Fot. archiwum