Dziś zakończyły się mistrzostwa świata w Sportach Pożarniczych w Montgomery w Alabamie. Polskę reprezentował tylko jeden zawodnik – Rafał Bereza z Krasnegostawu znalazł się w pierwszej dziesiątce.
Jak powiedział reporterce Polskiego Radia Lublin, pomimo dwóch krytycznych błędów, mistrzostwa zakończył na 9. miejscu: – Niestety nie udało się utrzymać 4. miejsca z eliminacji, ale i tak jestem zadowolony.
Przed mistrzostwami Rafał mówił nam, że chciałby w tym roku znaleźć się w pierwszej dziesiątce. Swój plan zrealizował.
Młodszy aspirant Rafał Bereza na swoim koncie ma już wiele tytułów m. in. mistrza Polski, wicemistrza Europy, drużynowego wicemistrza świata oraz najtwardszego z najtwardszych strażaków w sporcie pożarniczym.
MŁ
Fot. /nadesłane/