Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Motwica w gminie Sosnówka w powiecie bialskim.
Na terenie kompleksu leśnego 62-letni mężczyzna wycinał piłą spalinową drzewo, które przygniotło asystującego przy pracach 65-latka. Mężczyzna zginął na miejscu.
Według wstępnych ustaleń śledczych 62-latek, który wycinał drzewo miał 1,6 promila alkoholu we krwi. Usłyszał zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.
– Mężczyzna przyznał się do winy – informuje Wojciech Lesiuk z bialskiej policji.
Za popełniony czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
MaT
Fot. pixabay.com