Rozpoczął się proces o odebranie praw rodzicielskich matce dwóch dziewczynek. Sprawą zajmuje się Sąd Rejonowy w Hrubieszowie.
Kobieta jest weganką. Wraz ze swoim konkubentem mieszkała w Oborowcu, w powiecie hrubieszowskim. Tam wychowywali dwie córki w wieku 7 i 10 lat.
Podczas pierwszej rozprawy przesłuchano między innymi matkę dzieci. Twierdziła ona w sądzie, że dbała o córki.
Jednak według powołanego w sprawie kuratora pokrzywdzone dziewczynki nigdy nie były badane i nie robiono im żadnych szczepień. Do szkoły miały chodzić głodne. Opuszczały również sporą ilość zajęć. Stąd we wrześniu tego roku sąd postanowił tymczasowo umieścić dzieci w Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej w Krasnymstawie.
Proces kobiety toczy się za zamkniętym drzwiami. Ze względu na dobro dziewczynek, sąd postanowił wyłączyć jawność rozprawy.
MaTo
Fot. archiwum