04.11.2016 „Pogotowie radiowe”

00000000317114001

Dziś w „Pogotowiu radiowym” pomagamy Łukaszowi. – „Nigdy nikomu nie oddałem krwi, ani nigdy też nie zarejestrowałem się jako potencjalny dawca szpiku i komórek macierzystych. Tego żałuję najbardziej. Cierpienie często rodzi piękno, więc proszę w imieniu wszystkich tych, którzy czekają na przeszczep szpiku i swojego bliźniaka o pomoc. Niech to piękno wyjdzie z nas i pomoże wielu osobom” – to słowa 28-letniego Łukasza Zwolana, który apeluje o pomoc dla wszystkich pacjentów, którzy potrzebują przeszczepienia szpiku.

1 września to symboliczna i wiele mówiąca data w historii. Dla 28-letniego Łukasza Zwolana ma jednak szczególne znaczenie. Tego dnia poszedł na swoją własną wojnę z podstępnym i atakującym znienacka wrogiem – ostrą białaczką limfoblastyczną. Ale jak każdy dowódca, Łukasz potrzebuje w swojej walce wsparcia. Takim jest dla niego przeszczep szpiku lub krwiotwórczych komórek macierzystych od dawcy niespokrewnionego. Niestety wśród prawie 26 milionów zarejestrowanych potencjalnych dawców na całym świecie, nie ma jego bliźniaka genetycznego.

Na pomoc ruszyli przyjaciele oraz rodzina z Zamościa i Łabuń, którzy organizują akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Rodzina i przyjaciele Łukasza nie potrafią czekać bezczynnie. Sami zainicjowali poszukiwania jego bliźniaka genetycznego. Przygotowania do akcji rejestracji dawców pod hasłem „Łukasz i Inni potrzebują Twojej pomocy” ruszyły pełną parą: rozniesiono ulotki, porozklejano plakaty, zaangażowano lokalne urzędy, organizacje, szkoły, przedszkola, firmy i oczywiście media. Lokalna społeczność już teraz organizuje wydarzenia, mające na celu rozpropagowanie akcji rejestracji.

Opowiemy o przygotowaniach do akcji rejestracji potencjalnych dawców szpiku w Łabuniach i Zamościu. 5 i 6 listopada w Domu Kultury w Łabuniach, Jazz Klubie „Kosz” i w Galerii Handlowej Twierdza w Zamościu odbędzie się akcja rejestracji potencjalnych dawców komórek macierzystych krwi i szpiku dla Łukasza oraz innych pacjentów. Rodzina i przyjaciele Łukasza liczą na zaangażowanie społeczności Łabuń, Zamościa i okolic.

O tym, kto może zostać dawcą oraz jak będzie przebiegać akcja pomocy dla Łukasza powie m.in. Katarzyna Poniatowska z Fundacji DKMS oraz rodzice Łukasza.

Do usłyszenia tuż po 12.00 mówi Magdalena Lipiec-Jaremek.

Fot. archiwum

Exit mobile version