16 listopada 1989 roku przystąpiono do demontażu pomnika Feliksa Dzierżyńskiego w Warszawie.
Jak to się stało, że jedna z najbardziej ponurych postaci XX wieku doczekała się pomnika w centrum Warszawy? Nawet biorąc pod uwagę ogromną zależność powojennej Polski od Związku Sowieckiego był to krok zaskakujący. Morderca na cokole? Nie bez powodu Dzierżyńskiego nazywano krwawym Feliksem – był przecież twórcą sowieckich organów bezpieczeństwa…
PB
Fot. www.wikipedia.org