Nie będą mile wspominać piłkarze Wisły Puławy wyjazdu do Zabrza na mecz 17 kolejki I ligi. Puławianie przegrali bowiem z czternastokrotnym mistrzem Polski aż 0:4. Przez wiele minut nie zanosiło się na takie rozstrzygnięcie. Gospodarze zdobyli prowadzenie dopiero w 37 minucie, po strzale Szymona Matuszka. Tuż przed przerwą gospodarze prowadzili już 2:0. Jednak, jak pokazały powtórki telewizyjne zdobywca bramki David Ladecky był na spalonym.
Na początku drugiej połowy piłkarze Górnika pozbawili gości wszelkich marzeń o korzystnym wyniku strzelając kolejne gole. Najpierw Łukasz Wolsztyński w 47 a następnie Igor Angulo w 64 min.
Drużyna z Puław z dorobkiem 18 pkt zajmuje czternaste miejsce w tabeli.
AR
Fot. archiwum