China Coal zbudowała więcej szybów, niż cała Europa. Mirosław Taras o nowym inwestorze kopalni w gminie Siedliszcze

taras

Przyszła kopalnia Jan Karski w gminie Siedliszcze pozyskała strategicznego inwestora. Partnerem finansowym i wykonawczym budowy została China Coal – druga co do wielkości firma górniczo-wydobywcza w Chinach. – Nie jestem tym zaskoczony, ponieważ budując Bogdankę, nie finansowałem tego ze skarpety, ale z pożyczonych pieniędzy – mówi Mirosław Taras (na zdj.), wiceprezes budującej kopalnię Jan Karski spółki PD Co, były prezes kopalni w Bogdance i Kompanii Węglowej.

– Tak wielkich inwestycji na świecie, także w Polsce, nie wykonuje się przy pomocy własnych środków finansowych. Większość pieniędzy na inwestycje pochodzi z banków, funduszy inwestycyjnych. Od dawna zapowiadaliśmy, że będziemy szukali dodatkowych pieniędzy. Własnych posiadamy niewiele ponad 300 mln. Musieliśmy znaleźć dostęp do finansowania budowy i znaleźliśmy – informuje Taras.

Nasz gość jest bardzo zadowolony z pozyskania chińskiego inwestora. – China Coal jest ogromną korporacją. To jedna z największych firm górniczych na świecie. Poza tym, że buduje kopalnie i jej eksploatuje, prowadzi inwestycje drogowe, ma także zdolności do budowania lotnisk i kosmodromów. Ma także własne instytucje finansowe. Posiada ogromne możliwości i wielkie kapitały. Poza tym doświadczenie tej firmy jest ogromne – China Coal zbudowała więcej szybów, niż cała Europa. Partnerstwo z China Coal świadczy o tym, ze nasz projekt jest bardzo realny.

Jak informuje Mirosław Taras, zaangażowanie chińskiej korporacji w budowę kopalni, nie oznacza, że przy inwestycji nie znajdzie pracy wielu polskich pracowników. – W kopalni docelowo zostanie ich zatrudnionych 1,5-2 tys., natomiast bezpośrednio przy budowie szybu nie pracuje więcej niż 300 osób. Szyby będą dwa, więc należy się spodziewać zatrudnienia na poziomie 600 osób, plus pracownicy, którzy będą pracowali przy budowie infrastruktury powierzchniowej: torów, budynków, zakładów przeróbki węgla. Nie należy się jednak spodziewać w sumie liczby większej niż 1000 osób.

Kiedy rozpocznie się budowanie kopalni Jan Karski? Na to pytanie Mirosław Taras nie był w stanie udzielić precyzyjnej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego, jak szybko uda się załatwić odpowiednie procedury. – Główne utrudnienia na drodze tej inwestycji wynikają z polskich przepisów administracyjnych. Dzięki temu, że podpisaliśmy umowę z chińską korporacją, moglibyśmy rozpocząć budowę w przyszłym roku. Jednak musimy mieć odpowiednią dokumentację i zezwolenia. Przede wszystkim konieczna jest zmiana planu zagospodarowania przestrzennego terenu w gminie Siedliszcze. Wprawdzie wszyscy członkowie rady gminy i mieszkańcy są sprzymierzeńcami budowy, ale decyzje w tej materii zapadają na różnych szczeblach.

Budowie mogą sprzeciwić się też organizacje ekologiczne. Jeśli nie będzie protestów, powstawaniu kopalni będą sprzyjały samorządy i rząd, firma może otrzymać koncesję w 2018 r. W następnym roku zaprojektuje kopalnię i rozpocznie jej budowę. A kiedy kopalnia ruszy? – Jeśli rozpoczęlibyśmy budowę w 2019 r., możliwy początek wydobycia to 2024 r.

JB/opr. ToMa

Fot. archiwum

Czytaj też: Chińska firma strategicznym inwestorem kopalni w gminie Siedliszcze

Exit mobile version