Nie jesteśmy obojętni, apele o zainteresowanie drugim człowiekiem przynoszą efekty. Interwencja przechodnia kolejny raz uratowała komuś życie.
Minionej nocy policjanci dostali zgłoszenie, że na jednej z ulic Łukowa leży kobieta bez wierzchniej odzieży. Na dworze w tym czasie temperatury oscylowały w granicach 0 stopni C. Wychłodzona starsza pani nie potrafiła logicznie wytłumaczyć swojej obecności poza domem. Mundurowi natychmiast umieścili ją w radiowozie i okryli kocem. Następnie poszkodowaną zaopiekowali się lekarze – jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
To nie pierwszy przypadek, gdy czujność przechodnia zapobiega tragedii. W miniony poniedziałek w miejscowości Wiszniów koło Mircza przypadkowy przechodzień uratować życie śpiącego w śniegu 35-letniego mężczyzny.
ZAlew
Fot. KWP Lublin /archiwum/