Długowola bez kapliczki

20161130 104027

Jedna z najstarszych przydrożnych kapliczek gminy Stężyca runęła podczas remontu drogi wojewódzkiej nr 801. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w miejscowości Długowola.

Mieszkańcy są oburzeni i domagają się naprawy zniszczonego obiektu, który stał na tym terenie około 200 lat. – Figurka była i musi być. Nie jest możliwe, żeby kapliczka sama się przewróciła. Musimy wyegzekwować naprawę – podkreślają.

W tej sprawie interweniował radny z Długowoli – Robert Kozłowski. Specjalistyczna firma wyceniła koszt naprawy na 16 tysięcy zł.

Nikt z firmy Strabag, która jest głównym wykonawcą inwestycji, nie chciał dziś komentować sprawy. Z biura prasowego otrzymaliśmy jednak oświadczenie, w którym przedsiębiorstwo przyznaje, że w trakcie prac kapliczka została uszkodzona. Przedstawiciele spółki zapewniają także, że w najbliższym czasie zaproponują władzom gminy naprawienie tego obiektu i postawią kapliczkę w bezpiecznym miejscu.

ŁuG

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version