Znów uaktywnili się oszuści – tym razem w Białej Podlaskiej. Dyżurny bialskiej komendy odebrał kilka telefonicznych zgłoszeń o próbach wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka”. Łupem oszustów miało paść ponad 90 tysięcy złotych.
– Przestępcy chcieli oszukać kobiety w wieku od 48 do 84 lat – mówi pełniący obowiązki rzecznika bialskiej policji Wojciech Lesiuk. – Metoda działania sprawców była w większości przypadków taka sama. Na początku dzwonił ktoś podający się za krewnego (syna lub wnuka), informując o rzekomym wypadku drogowym, którego miał być sprawcą. Rozmówca prosił o pieniądze, dzięki którym mógłby uniknąć odpowiedzialności karnej. Następnie telefon przekazywany był rzekomemu policjantowi, który miał uzgodnić szczegóły dotyczące przekazania żądanej kwoty.
Policja przestrzega przed oszustami przede wszystkim osoby starsze, bo to one najczęściej padają ofiarą przestępców.
MaT
Fot. KWP Lublin