Ghost Bike po raz kolejny został zdewastowany. Po trzech dniach od zamontowania nieznani wandale pomalowali jednoślad czerwoną farbą.
Ustawione wokół niego znicze zostały potłuczone w drobny mak.
– Incydent zgłosiliśmy już na policję. Jesteśmy też po rozmowie z pracownikami galerii przy której rower stał. Mają udostępnić nagranie z monitoringu. W najbliższym czasie okaże się czy to co zarejestrowała kamera będzie pomocne przy ustaleniu sprawców zdarzenia. Rower prawdopodobnie został zdewastowany tej nocy – mówi inicjator instalacji Tomasz Staszewski.
Przypomnijmy: Pod koniec września rower został skradziony i pocięty na części w krzakach w rejonie ulicy Chemicznej jednoślad znaleźli pracownicy Straży Ochrony Kolei. Rower udało się odratować. W miniony piątek odrestaurowany ponownie stanął na swoim miejscu.
Dodajmy, że biały rower upamiętnia tragiczną śmierć rowerzystki pani Elżbiety, która trzy lata temu zginęła w tym miejscu, na alei Unii Lubelskiej w Lublinie.
ZAlew
Fot. Piotr Michalski