Śmiertelny wypadek w Mikłusach, w powiecie łukowskim. Kierowca samochodu wpadł do rowu po policyjnym pościgu. Jedna osoba nie żyje.
Po północy 47-latek z gminy Trzebieszów, na zakręcie stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi i wjechał do przydrożnego rowu.
Kierowca wiózł dwoje pasażerów. 30-letni mężczyzna nie przeżył wypadku. Kobietę z poważnymi obrażeniami ciała przewieziono do szpitala.
Jak informują policjanci, chwilę wcześniej patrol drogówki widział, jak kierowca samochodu jedzie wężykiem. Mundurowi chcieli zatrzymać auto do kontroli. Ten zaczął jednak uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg.
Po tragedii okazało się, że 47-latek miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Prokuratura prowadzi już w tej sprawie śledztwo.
MaTo
Fot. KWP Lublin /archiwum/