„Donald Trump. Nowe perspektywy dla polskiej polityk” – to tytuł wykładu, który w środę wygłosił profesor Mieczysław Ryba. Historyk i publicysta spotkał się ze słuchaczami w lubelskiej siedzibie Klubu Inteligencji Katolickiej.
O głównych tezach z autorem prelekcji rozmawiał Wojciech Brakowiecki.
Czy my nie za łatwo ekscytujemy się Stanami Zjednoczonymi i tym, że możemy w ogóle ich interesować?
– W jakiś konkretny sposób interesujemy to państwo , ale nie wyobrażajmy sobie zbyt wiele. Jesteśmy jednym z elementów całej układanki, tej wielkiej gry. Mimo wszystko to, co się dzieje u nich, bezpośrednio nas dotyczy – podkreśla Ryba.
Dlaczego?
– Jesteśmy w centrum Europy i w jakiś sposób jesteśmy jej liderem. W sytuacji takiej, kiedy Unia Europejska atakuje Stany Zjednoczone, jest to element istotny, zwłaszcza kiedy bierzemy pod uwagę też otoczenie Rosji. To, co się dzieje w USA, bezpośrednio nas dotyczy, ponieważ jesteśmy w układzie zglobalizowanej gospodarki, a po części i polityki. Zmiany tam zachodzące będą dotyczyć również nas.
A co z kwestią bezpieczeństwa? Trump mówi, że za nie trzeba płacić.
– Twierdzenie, że USA uratuje wszystkich było naiwnością. Prezydent elekt mówi coś, co jest oczywistością. Inni mogli mówić mrzonki. Proszę pamiętać, że to nie kto inny jak właśnie Barack Obama zrobił reset z Rosją na samym początku i 17 września nagle pokazał zdjęcie tarczy antyrakietowej – podkreśla gość Radia Lublin.
WB
Fot. archiwum