Umowa

blog 20.11 1 1

– Spóźniłaś się – mężczyzna spojrzał na zegarek.

– Myślałam, że już nie czekasz – kobieta usiadła na ławce i wyjęła z torebki telefon.

– Przecież się umówiliśmy – przypomniał jej mężczyzna, ale ona była już zajęta wystukiwaniem numeru.

– Halo – przywitała się z kimś po drugiej stronie słuchawki. – Pamiętasz kochana, co mi obiecałaś? No, to do zobaczenia. – Kobieta schowała telefon do torebki. – Muszę już lecieć, umówiłam się – rzuciła w stronę mężczyzny i podniosła się z ławki.

– A kiedy omówimy nasze sprawy? – zapytał mężczyzna.

– Umówimy się – zapewniła go i poszła.

Mężczyzna uśmiechną się i też wstał z ławki, bo był umówiony z kumplami, a mecz właśnie się zaczął.

Grażyna Lutosławska

Fot. Bolesław Lutosławski

Exit mobile version