Trzech pracowników Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Lublinie zostało zwolnionych, a trzech otrzymało nagany. To urzędnicy, którzy uczestniczyli w wydawaniu unieważnionej już decyzji o dopłatach dla polityka Polskiego Stronnictwa Ludowego, Henryka Smolarza (na zdj.) – dowiedziało się Radio Lublin.
Pracę stracili dwaj kierownicy oraz urzędnik, który podczas powtórnej kontroli miał potwierdzić, że deklaracje, dotyczące upraw polityka, zgadzają się ze stanem faktycznym.
Nagany otrzymał m.in. pracownik, który zatwierdził decyzję przyznającą dopłaty, a także ten, który dopuścił do tego, że dwa rozbieżne protokoły trafiły do biura powiatowego w Lublinie i umożliwiły wydanie decyzji o płatności.
Chodzi o dopłaty unijne za około 20 hektarów upraw. Gdy okazało się, że na polach nie rosło to, co powinno i gdy Smolarzowi groziła utrata dopłat, nakazano powtórną kontrolę. I ta nie wykazała nieprawidłowości.
Ale pod koniec października Agencja unieważniła przyznanie dopłat politykowi. Chodzi o niemal 15 tysięcy złotych. Henryk Smolarz odwołał się od tej decyzji.
Henryk Smolarz jest dyrektorem Regionalnego Biura Energii, podległego marszałkowi. Wcześniej dwukrotnie był posłem, a w latach 2008-2011 pełnił funkcję prezesa KRUS.
PaSe
Fot. wikipedia.org
Czytaj też: Decyzja o dopłatach dla byłego posła umieważniona