Na chwilę przed świętami uaktywnili się nieuczciwi handlowcy. Do powiatowego rzecznika konsumentów w Białej Podlaskie zgłaszają się osoby, które skarżą się na ich nietyczne praktyki. Sprawa dotyczy klientów, którzy podczas pokazów kupili towar i zdecydowali się na jego zwrot.
Firmy wprawdzie akceptują zwrot, jednak żądają od klientów opłaty w wysokości 100 złotych – jak twierdzą przedstawiciele spółek, jest to rekompensata za uszkodzone opakowanie towaru. Takie tłumaczenie zaskakuje klientów, którzy uważają, że jest to wyłudzanie pieniędzy.
O złych praktykach mogła się przekonać mieszkanka Kolonii Zabłocie – 62-letnia Kazimiera Kupczak, która została zaproszona do Kodnia na pokaż masażerów. Po pokazie podpisała umowę na poduszkę masującą wraz z bezpłatnymi dodatkami: nożami i matą wełnianą. Poduszka miała kosztować 4300 zł. Kiedy w domu Pani Kazimiera zaczęła sprawdzać sprzęt – okazało się, że poduszka nie działa. W tej sytuacji kobieta wybrała się do rzecznika praw konsumenta po poradę, co dalej robić. Po konsultacji kobieta odstąpiła od umowy i odesłała zakup wraz ze wszystkimi dodatkami. W liście zwrotnym firma żądała od klientki zapłaty 100 złotych za uszkodzone opakowanie, dołączone były również zdjęcia podartych pakunków. – Nie wiem, czyje one były, ale na pewno nie moje – mówi pani Kazimiera.
– Uważam, że firmy nie mają podstaw do takiego postępowania – mówi miejski rzecznik konsumentów, Ewa Tymoszuk. W tym przypadku umowa kupna sprzedaży dotyczyła nie opakowania, a tego, co się w nim znalazło, poza tym dowody, jakimi posiłkuje się firma, są mało wiarygodne. Nawet jeśli doszło do uszkodzenia pudełka, to towar był wysłany kurierem, lub pocztą. W przypadku właśnie uszkodzenia opakowania powinien być spisany protokół szkody, a takowego nie ma – dodaje.
– Konsumentom, doradzam uzbroić się we wszelkiego rodzaju dowody. Mogą to być fotografie z momentu pakowania, czy wysyłania paczki. Proszę dobrze zapakować towar i mieć na to dowody, dobrze by było mieć również świadków – mówi rzecznik.
Ewa Tymoszuk przypomina także, że klienci, którzy zakupią towar poza siedzibą firmy, mają możliwość odstąpienia od umowy zakupu w terminie 14 dni.
MaT / opr. SzyMon
Fot. pixabay.com