W tym roku na warszawskiej giełdzie nie działo się dobrze. Wprawdzie niektórzy mówią, że przynajmniej wartości indeksów zachowały się lepiej niż przed rokiem, ale generalnie giełda wróciła do stanu z roku 2009, czyli szczytu kryzysu. Świadczą o tym obroty akcyjne, które nie osiągną – jak wówczas – 200 miliardów złotych, a także większa liczba spółek opuszczających giełdę niż debiutantów. Przyjrzymy się tym, które jeszcze pozostały.
JB
Fot. pixabay.com