Już za chwilę, już za moment nadejdzie nowy rok. Stary, parafrazując tytuł słynnej powieści Margaret Mitchell, przeminie z wiatrem… Chyba każdy z nas ma rokrocznie nadzieję, iż ten nowy będzie lepszy od starego.
Noc z 31 grudnia na 1 stycznia wg kalendarza gregoriańskiego, zwana jest Sylwestrem, nazwa pochodzi od łacińskiego imienia Silvestris (człowiek dziki, żyjący w lesie). Imieniny Sylwestra są wspomnieniem papieża Sylwestra, który zmarł właśnie 31 grudnia 335 roku.
Nowy rok witają ludzie na całym świecie, niezależnie od kultury, statusu czy religii. Jednak w wielu zakątkach naszego globu występują odmienne zwyczaje, tradycje czy obrzędy.
W dawnej, przekazywanej z pokolenia na pokolenie, polskiej tradycji ludowej wierzono, iż szczęście i wszelką pomyślność w nowym roku mogą zapewnić:… droby, szczodroki, nowoletniki – noworoczne postacie przynoszące życzenia, ale także często żartobliwe psoty… Co (czy też kto) kryje się za tymi tajemniczo brzmiącymi słowami? Kim byli, skąd się wzięli, co i komu przekazywali? Na te oraz inne pytania odpowie mój gość – Pani doktor Anna Sugier-Szerega z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Monika Pietraszkiewicz, zapraszam tuż po godzinie 6.00.
Fot. archiwum