Sąd w Zamościu zdecydował, że 20-latek, który napadł na kolegów trafi na trzy miesiące do aresztu.
W jednym z mieszkań przy ul. Wojska Polskiego w Zamościu odbywała się impreza. Podczas biesiady 20-latek i dwaj jego koledzy napadli na 28- i 19-latka. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna uderzył butelką w głowę jednego z poszkodowanych, a następnie zabrał mu telefon komórkowy i 20 złotych. Drugi z napadniętych stracił karty bankomatowe i ponad tysiąc złotych gotówki.
Chłopak usłyszał zarzuty udziału w rozbojach. Zamojski sąd zastosował wobec niego areszt na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 12 lat więzienia.
– Zatrzymanie pozostałych sprawców jest kwestią czasu – twierdzi policja.
TSpi
Fot. archiwum