Do dwunastu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wczorajszej tragedii w Berlinie. W stolicy Niemiec rozpędzona ciężarówka na polskich – gdańskich – numerach rejestracyjnych wjechała w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym. Kilkadziesiąt osób jest rannych. Wszystko wskazuje na to, że był to zamach terrorystyczny.
Tamtejsze media informują, że mężczyzna, który kierował ciężarówką to Pakistańczyk albo Afgańczyk. Agencja DPA podała, że przybył on do Niemiec jako uchodźca. Policja potwierdziła, że martwy mężczyzna, którego znaleziono w kabinie ciężarówki to obywatel Polski. Zapewne właściwy kierowca tira, który mógł zostać porwany.
W Belinie, w dzielnicy w której doszło do tragedii, mieszka znany lubelski bard, wydawca i kompozytor – Igor Jaszczuk. Jeszcze kilkanaście dni temu dał wraz z kolegami z Lubelskiej Federacji Bardów koncert w Polskim Radiu Lublin. Wspólnie z rodziną śledzi wydarzenia rozgrywające się niemal pod jego oknami. – To szok – przyznaje.
Do zdarzenia doszło w zachodniej części miasta, w dzielnicy Charlottenburg przy słynnym Kościele Pamięci Cesarza Wilhelma. Nieopodal znajduje się elegancka ulica handlowa Kurfürstendamm. To miejsce jest tłumnie odwiedzane przez mieszkańców Berlina oraz turystów.
IAR / LeW / opr. MatA / SzyMon
Fot. pixabay.com