Decyzja KE w sprawie gazociągu OPAL wstrzymana

nordstream

Unijny Trybunał Sprawiedliwości zawiesił decyzję Komisji Europejskiej w sprawie gazociągu OPAL – odnogi Nord Stream do czasu rozstrzygnięcia sporu. Przychylił się tym samym do wniosku PGNiG
Bruksela pod koniec października wydała zgodę, która miała umożliwić od nowego roku Gazpromowi zwiększenie przesyłu gazu do Europy, z pominięciem Ukrainy. Rosjanie do 2033 roku chcieli wykorzystywać 80% przepustowości OPAL-u. Obecnie Gazprom korzysta z 50% przepustowości. Docelowo zależy im na 100% przepustowości.

PGNiG ostrzegało, że zwiększenie dominacji Gazpromu może wpłynąć na wyższe ceny gazu. Prezes PGNiG – Piotr Woźniak powiedział, że udało się zatrzymać „dość niefortunną, mówiąc delikatnie, a dla nas niesłychanie szkodliwą i groźną w skutkach decyzję do czasu rozpatrzenia przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej”. Oficjalną skargę wysłał do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej też polski MSZ.

Dawid Salamądry – dyrektor Działu Analiz Rynku Węgla w Energomix Sp. z o.o. ocenia, że radość z obrotu spraw jest przedwczesna. – Trybunał wstrzymał decyzję do 13 stycznia, a później może być różnie. Trybunał będzie wsłuchiwał się zarówno w argumenty strony polskiej, jak i niemieckiej oraz rosyjskiej – mówi.

Jakie zagrożenia niesie za sobą decyzja Komisji Europejskiej? Przeciwko tej inwestycji w ostatnim czasie protestowali w Komisji Europejskiej również Ukraińcy. – Zwiększenie przesyłu przez gazociąg OPAL prowadzi do tego, że zmniejsza się przesył przez Ukrainę, przez co traci ona ok. 400 – 500 milionów euro na opłatach tranzytowych gazu – mówi Dawid Salamądry. – Decyzja ta krzyżuje również polskie plany w zakresie budowy gazociągu północnego i ogranicza wizję ministra Naimskiego na to, żeby Polska stała się hanem gazowym w Europie Środkowowschodniej – to jest największe zagrożenie – mówił na antenie Radia Lublin gość Stefana Sękowskiego.

Gazociąg OPAL to lądowa odnoga Gazociągu Północnego, poprowadzonego po dnie Bałtyku z Rosji do Europy. Ma 470 kilometrów długości. Rosjanie od dawna starali się o pozwolenie na jego pełne wykorzystywanie. Większy przesył OPAL-em oznaczałby też możliwość zwiększenia przesyłu Nord Streamem.

IAR / PAP / Sęk / opr. SzyMon

Fot. Samuel Bailey /wikipedia.org/

Exit mobile version