Wyjazdową porażką 0:5 z Legią Warszawa zakończyli tegoroczne występy w ekstraklasie piłkarze Górnika Łęczna. Po 20 kolejkach podopieczni trenera Franciszka Smudy zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Szkoleniowiec, który od kilku dni prowadzi drużynę nie planuje jednak rewolucji.
– Naszym piłkarzom nie brakowało woli walki i ambicji. Ale w sporcie trzeba umieć też przegrywać. Nie załamujemy się. Teraz jest chwila przerwy, żeby „naładować akumulatory”, odpocząć i walczyć dalej – stwierdził rzecznik prasowy Górnika, Jakub Drzewiecki.
Bartosz Śpiączka ma nadzieję, że przerwa pomoże Górnikom w odbudowaniu formy.
Bramki dla warszawian strzelili: Nikolić (3), Radović i Hamalainen.
Pierwsze spotkanie ligowe w 2017 roku zespól z Łęcznej rozegra 11 lutego. Wtedy to będzie podejmować Zagłębie Lubin.
AR / opr. ToMa, SzyMon
Fot. archiwum