Gmina Sitno pod lupą Fundacji Wolności

001 3776

Fundacja Wolności powiadomiła wojewodę o niezgodnościach statutu gminy Sitno z prawem samorządowym. Zdaniem organizacji, wątpliwości budzi również skład osobowy komisji rewizyjnej rady gminy.

Nie zasiada w niej przedstawiciel opozycyjnego klubu „Rozwój Gminy Sitno Gospodarność i Uczciwość”.

Fundację o sprawie powiadomił jeden z radnych – Tomasz Biłant – członek tego klubu. Jak powiedział, udział w pracach komisji gwarantuje ustawa o samorządzie gminnym. – Powinniśmy mieć swojego przedstawiciela, żeby gminna rada mogła funkcjonować przejrzyście. Dwukrotnie klub zgłosił kandydata do komisji rewizyjnej, ale ta kandydatura została zablokowana – relacjonuje.

– Przez klub był zgłoszony kandydat. Jednakowoż nie przeszedł przez głosowanie. Była prośba o wyznaczenie drugiego z kandydatów (…). Nikt nie był przeciwny, żeby w komisji nie zasiadał żaden radny z ich klubu – tłumaczy Janusz Torba, radny gminy Sitno.

– Radni są po to, żeby do uchwały składać wnioski. Wszystkie złożone przeze mnie poprawki odrzucił przewodniczący rady (…). Zgodnie ze statutem, głosem doradczym na sesji powinien być radca prawny, którego nie widziałem na sesji. Jedyna rzecz, która wpłynęła od niego, to wniosek o podwyżkę dla wójta. podkreśla Biłant.

– Pod koniec roku moje wątpliwości wzbudziło wiele wydatków. Postanowiłem więc wystosować do wójta zapytanie dotyczące m.in. umorzenia podatków w naszej gminie czy inwestycji na tym terenie. Tych informacji nie dostałem. Byłem więc zmuszony wystąpić na drogę administracyjną. Wojewódzki Sąd Administracyjny nałożył na wójta gminy Sitno grzywnę. I w tym momencie wójt mi te informacje udostępnił – relacjonuje Tomasz Biłant.

– Jeden z radnych zażądał bardzo szczegółowych informacji w czterech zakresach za lata 2010-2015, na które nie byliśmy w stanie odpowiedzieć w ustawowym terminie 14 dni. Było to technicznie niewykonalne. Część danych przekazaliśmy po terminie (…). Sprawa trafiła do sądu – mówi Marian Bernat, wójt gminy Sitno.

Wnioskodawca – Fundacja Wolności – oczekuje od wojewody, skierowania sprawy w trybie nadzorczym do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

MLac

Fot. www.wikipedia.org

Exit mobile version