Niskie temperatury dają się we znaki ciepłolubnym zwierzętom z zamojskiego zoo. Najbliższe miesiące większość nich spędzi na wewnętrznych wybiegach.
– Żeby hipopotamy się nie nudziły, dajemy im do zabawy klocki – mówi zastępca dyrektora ogrodu Łukasz Sułowski. – Hipopotamy i tapiry mają do podgrzewanych basenów wrzucone drewniane klocki, żeby mogły je gryźć, pływać, trącać i się nimi bawić. Papugi mają porobione zabawki z lin i sznurków do zabawy i wspinaczki.
Niedźwiedzie, jak co roku, nie zapadły w sen zimowy, są natomiast bardzo ospałe. W swoim żywiole jest za to tygrys i sowa śnieżna.
Lac/opr. ToM
Fot. Kabacchi/wikipedia.org