Drużyny TBV Startu Lublin i Siedleckiego Klubu Koszykówki zmierzą się w Lublinie w Meczu Słodkich Serc, który odbędzie się po raz 23. w ramach akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Aby wejść do hali MOSiR-u przy Alejach Zygmuntowskich, nie trzeba kupować biletu, ale należy przynieść słodki upominek.
Drzwi do hali zostaną otwarte już o godzinie 17.00.
– Myślę, że czeka nas wspaniale widowisko, ponieważ drużyna z Siedlec będzie chciała ambitnie pokazać, że umie grać w koszykówkę – mówi pomysłodawca Meczów Słodkich Serc Zenon Telman.
Rywal lubelskiej ekipy, to dwunasty zespół zaplecza ekstraklasy. Siedlecka drużyna w I lidze legitymuje się bilansem pięciu zwycięstw i ośmiu porażek, a jednym z jej liderów jest Rafał Król, w przeszłości gracz AZS-u UMCS Lublin i Startu Lublin.
Lublinianie z pewnością wykorzystają sparing na przetestowanie rozwiązań taktycznych wprowadzanych w grę zespołu przez jego nowego trenera, Davida Dedeka
Najważniejszy jest jednak charytatywny wymiar akcji. Biletem wstępu są słodycze dla dzieci z lubelskich placówek opiekuńczo-wychowawczych i dziecięcych oddziałów w szpitalach. Słodkie upominki zostaną przekazane dzieciom jeszcze dziś wieczorem oraz jutro.
W zeszłym roku podczas meczu z Legią Warszawa zebrano 278 kg słodyczy. Liczymy, że dziś uda się pobić ten rekord.
DT / AR
Fot. archiwum
ZOBACZ TEŻ FILMIKI: