Szpital przy ul. Kraśnickiej w Lublinie ma dwie nowe pracownie z najnowocześniejszym sprzętem. Pozwalają one na ratowanie chorych na serce.
Rocznie na kardiologię do szpitala trafia około 3 tysięcy pacjentów.
– Teraz możemy już wykonywać bardzo zaawansowane zabiegi. Mamy najlepiej wyposażoną pracownię po tej stronie Wisły – mówi dyrektor szpitala Gabriel Maj.
– Angiografy, to są nowoczesne lampy rentgenowskie, które służą do diagnostyki i leczenia chorych, na przykład po zawałach serca. Umożliwiają zrobienie zabiegów, których dotychczas nie mogliśmy wykonać – mówi podkreśla dr Ryszard Grzywna.
Sprzęt kosztował 8 mln zł, w części został sfinansowany ze środków samorządu województwa lubelskiego.
PaSe
Fot. Sebastian Pawlak