Ruszył proces 29-letniego Maksymiliana B., oskarżonego o zabójstwo kolegi przy ul. Wyżynnej w Lublinie. Na pierwszej rozprawie pojawiła się zarówno rodzina pokrzywdzonego, jak i sam podejrzany.
Proces będzie się toczyć częściowo za zamkniętymi drzwiami. Sąd postanowił wyłączyć jawność rozprawy zarówno na czas przesłuchania sprawcy, jak i członków rodziny zamordowanego Damiana.
Przypomnijmy, że do głośnego zabójstwa doszło w lutym tego roku. Zdaniem śledczych Maksymilian B. dźgnął nożem swojego rówieśnika w bark i brzuch. Drugi z ciosów okazał się śmiertelny.
Obaj mężczyźni nie przepadali za sobą. Feralnego dnia doszło między nimi do kłótni. Po zabójstwie oskarżony chciał wyjechać do Holandii. Jednak, gdy dowiedział się o śmierci kolegi poszedł do spowiedzi i oddał się w ręce policji.
Maksymilianowi B. grozi nawet dożywocie.
MaTo
Fot. archiwum