Cztery zakłady prowadzą skup tuczników na terenach powiatu bialskiego zagrożonych wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń.
– W hodowlach pozostało jeszcze ok. 6 000 przerośniętych tuczników, a było 10 000 – informuje przewodniczący komisji rolnictwa w radzie powiatu Marek Sulima.
Wypłacane też są rolnikom odszkodowania za prewencyjny ubój trzody, związany z wystąpieniem ASF.
– Dotychczas wypłacono ponad 500 tysięcy złotych, ponad 230 tysięcy ma być wypłaconych do końca roku – podkreśla Sulima.
Tymczasem wciąż problemy ze sprzedażą tuczników mają właściciele małych gospodarstw.
– Jest propozycja sprzedaży tuczników w takiej formie, że przyjeżdżają zakłady mięsne do gospodarstwa rolnika. Za ten transport trzeba zapłacić. W związku z tym niechętnie z takiej formy korzystają. Wiadomo, że i tak są stratni na hodowli, a tu okazuje się, że trzeba jeszcze dołożyć. Ci, którzy nie mają wyjścia korzystają z takiej formy pomocy, bo inaczej nie pozbędą się przerośniętych zwierząt – mówi kierownik referatu rolnego w gminie Biała Podlaska Waldemar Danieluk.
MaT
Fot. pixabay.com