Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości Rady Miasta Zamość krytycznie odniósł się do projektu przyszłorocznego budżetu miasta. Podczas środowej konferencji prasowej radni mówili o zbyt wysokim deficycie, wysokim zadłużeniu, a także o nieuwzględnieniu przez prezydenta złożonych przez nich wniosków do budżetu.
Prezydent Andrzej Wnuk widzi to inaczej. Jednakże cała sprawa nie napawa przewodniczącego klubu PiS Jana Obszańskiego optymizmem. – Najbardziej nie podoba mi się to, że dług miasta rośnie do 101 mln zł, natomiast jego spłata nastąpić ma „na serio” dopiero w 2020 r. Jesteśmy na półmetku tej kadencji. Nie chcielibyśmy zostawić następcom budżetu gorszego niż przejęliśmy. A w sumie niewiele robimy dla spłaty tego, co zostało zaciągnięte w okresie rewitalizacji Starego Miasta. Natomiast niektóre inwestycje przewidziane w tym budżecie nie są, z naszego punktu widzenia, konieczne. Np. budowa drogi łączącej ulicę Prostą z Kilińskiego wymaga bardzo dużych kosztów – ok. 10 mln zł. Czy nie lepiej wydać je w inny sposób? Nie mamy gwarancji, czy będą środki przeznaczone na rozbudowę zalewu, a już zdecydowaliśmy się stworzenie przy nim parkingu.
– Radni PiS-u ubolewają, że ich inwestycje nie są realizowane. Ale to nieprawda. Bieżnia wokół boiska przy szkole podstawowej nr 2 znajduje w budżecie na rok przyszły. Szczepienia przeciw HPV również – odpowiada prezydent Andrzej Wnuk. – Przyszły rok będzie bardzo trudny ze względu na problemy z oświatą. Mamy o 400 tys. zł mniejszą subwencje oświatową, a o wiele więcej obowiązków. Musimy do oświaty dołożyć 17 mln zł. Musimy mieć też pieniądze na wkład do inwestycji unijnych, jak np. budowa farm fotowoltaicznych, rewitalizacja Akademii Zamojskiej i Rotundy czy też termomodernizacja budynków oświatowych. Jeśli nawet weźmiemy ten kredyt, to zadłużenie będzie na poziomie 22% przychodów. A było 24%. Czyli relatywnie zadłużenie spada. Miasto spłaca je, a mimo to inwestuje. W każdym roku na inwestycje wydajemy coraz więcej. W zeszłym roku było to 30 mln zł, w tym 43 mln zł, a następnym roku będzie to już 78 mln zł.
Sesja budżetowa Rady Miasta Zamość odbędzie się 29 grudnia.
MLac / opr. ToMa
Fot. archiwum