Kilka godzin trwała w Lublinie policyjna obława na dzika. Zwierzę chodziło w rejonie ulicy Grażyny na LSM-ie.
Uwagę mieszkańców zwróciły policyjne samochody i kilkunastu zaaferowanych funkcjonariuszy. Okazało się, że zostali wezwani do złapania dzika, który pojawił się w środku miasta. Policjanci zabezpieczali teren i czekali na weterynarza. Lekarz podał dzikowi środek usypiający.
Zwierzę zostało wywiezione z miasta.
KosI
Fot. piaxaby.com