Przed 18.00 wznowiono odprawy na polsko-ukraińskich przejściach granicznych. Planowana przerwa na aktualizację danych systemów informatycznych Ukrainy trwała niemal 3 godziny.
– Do 18.00 służby na kolejnych terminalach zgłaszały gotowość podjęcia odpraw – potwierdza rzecznik Bialskiej Izby Celnej, Marzena Simieniuk.
Jednak kierowcy będą jeszcze musieli uzbroić się w cierpliwość. Rozpoczął się już przedświąteczny ruch na wschodniej granicy i kolejki oczekujących na jej przekroczenie są długie. Przerwa ukraińskich celników mogła jeszcze je wydłużyć.
Aktualnie – jak informują służby celne – na wyjazd z Polski na Ukrainę przez terminal w Dorohusku ciężarówki czekają około 13 godzin, a samochody osobowe 4 godziny. Na wjazd do Polski tiry muszą czekać niemal 19 godzin, a osobowe 2 godziny.
W Hrebennem ciężarówki w obie strony czekają po 6 godzin, samochody osobowe czekają 4 godziny przy wyjeździe na Ukrainę i 2 przy powrocie do Polski.
W Zosinie, wyjeżdżające z Polski samochody osobowe czekają około 2 godzin, wracające do kraju muszą stać nawet do 9 godzin.
LeW
Fot. archiwum