Działacze Fundacji „Akcja Demokracja” apelują do lubelskich europarlamentarzystów o sprzeciw wobec umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Kanadą.
Ich zdaniem, niepokojące jest to, że do tej pory część polskich posłów do Parlamentu Europejskiego nie określiła swojego stosunku do umowy CETA.
– A to niekorzystna dla rolników i konsumentów umowa, która znosi bariery celne i narusza europejskie standardy bezpieczeństwa żywności – przekonuje Maria Świetlik z fundacji. – Ta umowa stanowi szczególne zagrożenie dla przyszłości polskiego rolnictwa, które powinno być zrównoważone, dbające o rolników i środowisko.
Umowy CETA nie poprze europoseł Krzysztof Hetman. Zamierza zagłosować przeciw albo nie wziąć udziału w głosowaniu.
– Oceniając na zdrowy rozsądek trudno dostrzec jej pozytywy – mówi Hetman. – W wyniku tej umowy otwieramy dla Kanady rynek pięciuset milionów konsumentów, a to państwo otwiera rynek trzydziestokilkumilionowy.
Umowa CETA ma być głosowana w europarlamencie w lutym.
PaSe / opr. ToMa
Fot. europa.eu