Wierni obrządku wschodniego obchodzą dziś drugi dzień świąt, w którym wspominają Bogurodzicę. Tradycyjnie przedwczoraj odbyła się Wigilia.
– To jest dzień czuwania. Jest ścisły post i wigilijna uroczysta kolacja – mówi proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie ks. mitrat dr Stefan Batruch. – Przygotowywanych jest 12 potraw, takich jak kutia, barszcz, pierogi. W narożniku pokoju ustawiany jest diduch – to bardzo stara tradycja. Diduch to słomiany snopek, przeplatany i zdobiony na tę okoliczność. Jest również ustawiana choinka, są kolędy…
Wczoraj spotkali się w gronie rodzinnym, aby wspólnie modlić się i spożywać bożonarodzeniowe pokarmy.
– Boże Narodzenie to czas, który spędzimy odwiedzając swoich bliskich – mówi ks. mitrat Batruch.
W Lublinie, zgodnie z kalendarzem juliańskim, świętuje dziś około 150 wiernych.
– Wszystkim słuchaczom Radia Lublin oraz mieszkańcom Lubelszczyzny składam w tym szczególnym czasie najserdeczniejsze życzenia – podkreśla ks. mitrat dr Stefan Batruch.
– To wyjątkowy dzień, a w jego centrum jest Chrystus – mówią wierni.
– Nasza społeczność jest mała. My się tu wszyscy znamy. Jesteśmy ze sobą zaprzyjaźnieni. Odczuwamy jakąś więź między sobą – zaznacza ks. mitrat dr Stefan Batruch.
Główne lubelskie uroczystości odbywają się w cerkwi przy al. Warszawskiej.
TSpi / PaSe
Fot. Piotr Michalski