Kolejki w placówkach służby zdrowia to wciąż jeden z największych problemów pacjentów. Do Radia Lublin zadzwonił jeden z pacjentów Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli, który w placówce spędził około 5 godzin w oczekiwaniu na chemioterapię.
– W zmniejszeniu kolejek miała pomóc rozbudowa Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, która od paru miesięcy jest wstrzymana. Ich powodem są nasze możliwości lokalowe. Na tej małej powierzchni dziennie podajemy chemioterapię 40 – 60 pacjentom. Jeśli chcielibyśmy poprawić komfort przyjmowania, to automatycznie części z tych osób powinniśmy odmówić – mówi zastępca dyrektora do spraw medycznych COZL, Marek Kondratowicz-Kucewicz.
Jak mówi Marzanna Bieńkowska, dyrektor Wydziału Interwencyjno-Poradniczego w Biurze Rzecznika Praw Pacjenta – w Instytucie Onkologii w Warszawie kilka lat temu istniał podobny problem. Został on rozwiązany – pacjenci są umawiani na konkretne godziny i od tej pory nie skarżą się. Jest to kwestia organizacji, naprawdę można to zorganizować – twierdzi.
Rozbudowa Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej została wstrzymana w październiku ubiegłego roku. Wykonawca poinformował, że kończy współpracę z inwestorem i zszedł z placu budowy. Jak na razie nie wyznaczono nowego wykonawcy, a plac budowy pozostaje pusty…
ZAlew / opr. SzyMon
Fot. archiwum