Pracownicy Muzeum Zamojskiego i Książnicy Zamojskiej nie dostaną w przyszłym roku podwyżek płac w wysokości, na jaką liczyli. Pod koniec roku miasto przekazało placówkom dotację, by dyrektorzy mogli ją przeznaczyć dla załogi.
Pracownicy otrzymali po 80 – 90 zł do etatu. – To nas absolutnie nie zadowala.
Jak wyjaśnia prezydent Andrzej Wnuk, po nowym roku pracownicy nadal będą otrzymywać po 80-90 złotych do etatu, ale na więcej miasta nie stać. – 500 złotych dla każdego przy 200 pracownikach to koszty, na jakie nie stać Zamościa.
Związkowcy są zdania, że muzealnicy i bibliotekarze nie są przez władze doceniani, m.in. nie zauważa się ich dużego wkładu w rozwój kultury w mieście.
MLac
Fot. archiwum