Po raz kolejny lubelska straż miejska pomaga uruchomić samochody. Z prośbą o pomoc może zgłosić się każdy. Wystarczy zadzwonić pod numer 986 i poprosić o odpowiednią interwencję.
– Przyjedziemy jak najszybciej i odpalimy samochód za pomocą specjalnych przewodów rozruchowych. Działamy na terenie całego miasta – mówi rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie Robert Gogola.
Najwięcej problemów na mrozie mają właściciele silników diesla. Pomoc jest całkowicie darmowa.
Tylko dziś strażnicy mieli blisko 20 takich zgłoszeń. Średnio dziennie jest ich od 25 do 30.
Zanim jednak zgłosimy się do straży miejskiej, trzeba spróbować uruchomić samochód we własnym zakresie.
Akumulator do piwnicy, przykryte szyby, a w ostateczności pomoc sąsiada – takie sposoby mają lubelscy kierowcy na odpalenie samochodu przy dużym mrozie.
MaTo / PaSe
Fot. flickr.com