41-latek zatrzymał nietrzeźwego kierowcę w Tomaszowie Lubelskim. Mężczyzna jechał w nocy ulicą Lwowską w stronę Bełżca.
Przed nim, po całej szerokości jezdni, poruszał się dostawczy mercedes. 41-latek postanowił działać. Kiedy otworzył drzwi od strony kierowcy, poczuł zapach alkoholu. Co więcej, z auta wypadła butelka z trunkiem. Mężczyzna zabrał z mercedesa kluczyki i zadzwonił po policję.
Okazało się, że 35-letni kierowca busa ma prawie dwa promile alkoholu z organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grożą mu 2 lata więzienia.
KosI
Fot. KWP Lublin /archiwum/